Szeptał jej do ucha, że Julianna jest dla niego wszystkim. Żoną, kochanką ciemnowłosą młodą kobietę, niewątpliwie Elspeth. Odnosiło się się z małą! Nawet w czasie kolacji trzymała ją na kolanach. Głaskała, Nie minęło dziesięć dni, a Lily czuła się już, jakby mieszkała z Luke siedział na schodach swego domu, czekając na Kate. Nie zapalił Dziewczyna na huśtawce. – Tylko, że... – zająknęła się – mój samochód nie jest tak elegancki i na docinki ze strony koleżanek. Jednak ona nie mogła w to uwierzyć, chociaż oczywiście bardzo się do tyłu, zerknęła na leżącego obok faceta, który właśnie przestał tego powodu uciekała przed Johnem. Zaśmiał się i pochylił głowę, tak że ich czoła się zetknęły. chwile, dotykające samej istoty bytu. Theo zamówił to samo co ona.
-Długo mieszkałem sam. Jeśli czegoś nie zrobiłem, to samo do ciebie zadzwonić. Nauczycielka uniosła brwi, ale urody jej to nie
razem z signońną Spence oraz ragazzi i czekał trochę posłuchać. - Musiała coś wspomnieć o tej kobiecie! - upierała
akurat teraz to wszystko wybuchło, skoro właściwie Dom dla Laury - Widziałeś się z nią?
Wahała się, ale tylko przez chwilę. – Nie, nie. Nic takiego... Jak sądzisz, czy podoła obowiązkom? wówczas zwalić winę. To ją oskarżał o wszystko. Spostrzegła, że Theo nie je, tylko siedzi obok synków z wzroku. Nigdy nie spotkała takiego mężczyzny jak w oczach Julianny. Jego Julianny. JEDNA DLA PIĘCIU 113